- Shinobi - stań się jednym z nich http://www.zostan-shinobi.pun.pl/index.php - Podróże http://www.zostan-shinobi.pun.pl/viewforum.php?id=6 - Przygoda Mitsuki http://www.zostan-shinobi.pun.pl/viewtopic.php?id=10 |
Mitsuki - 2010-09-25 16:24:28 |
Jest ranek. |
Hana - 2010-09-25 16:34:16 |
W sali siedziało mnóstwo osób, które poprzedniego dnia tak jak ty zdały egzamin na genina |
Mitsuki - 2010-09-25 16:36:42 |
Siedzę spokojnie i słucham nauczyciela. |
Hana - 2010-09-25 16:40:55 |
-Gratuluję że zdaliście egzamin na Genina - powiedział wasz sensei - Dzisiaj zostaniecie podzieleni na 3 osobowe drużyny której przewodził będzie doświadczony Jonin |
Mitsuki - 2010-09-25 16:42:57 |
-Mam nadzieję ze nie trafię do drużyny z jakimś idiotą-Pomyślałam. |
Hana - 2010-09-25 16:53:22 |
Pierwsze 6 drużyn było już gotowych |
Mitsuki - 2010-09-25 16:55:15 |
-Najgorszy,ale zabawny. |
Hana - 2010-09-25 16:59:56 |
-Mitsuki Uchiha |
Mitsuki - 2010-09-25 17:00:58 |
-Więc jestem z Shize i ...? |
Hana - 2010-09-25 17:06:17 |
Gorg Haruno |
Mitsuki - 2010-09-25 17:12:34 |
-Fajnie,mądrala klasowa,większość dziewczyn go kocha... |
Hana - 2010-09-25 17:14:18 |
-Drużyna 8 Zippo Inuzuka, Rose Hyuga i Dan Aburame |
Mitsuki - 2010-09-25 17:42:48 |
-Ciekawa drużyna |
Hana - 2010-09-26 11:55:54 |
-Drużyna 10 - Sassa Yamanaka, Shizuk Nara, Roji Akimichi. To już wszystkie drużyny przyjdźcie tu jutro rano, by poznać nowych sensei |
Mitsuki - 2010-09-26 13:46:10 |
Wychodzę z sali i wolnym krokiem kieruję się do domu. |
Hana - 2010-09-26 13:58:28 |
Doszłaś do domu |
Mitsuki - 2010-09-26 14:17:26 |
Wchodzę i idę do swojego pokoju. |
Hana - 2010-09-26 14:20:37 |
Był słoneczny ciepły dzień |
Mitsuki - 2010-09-26 14:24:43 |
Weszłam do pokoju wyszłam na balkon. |
Hana - 2010-09-26 14:27:52 |
W wiosce nie działo się nic specjalnego |
Mitsuki - 2010-09-26 16:56:27 |
Pomyślałam o swojej nowej drużynie. |
Hana - 2010-09-26 16:58:31 |
Zobaczyłaś Shizego idącego drogą |
Mitsuki - 2010-09-26 17:03:44 |
-Pogadam z nim. |
Hana - 2010-09-26 17:04:25 |
-Siema! - zawołał Shize |
Mitsuki - 2010-09-26 17:05:53 |
-No,widać że jesteś wesoły. |
Hana - 2010-09-26 17:06:31 |
-W końcu jestem ninja! |
Mitsuki - 2010-09-26 17:08:50 |
-No cóż,czasami ninja nie są weseli. |
Hana - 2010-09-26 17:10:00 |
-Co o nim sądze? Jest głupi. Wszystkim dziewczynom odbija na jego punkcie, nie wiem czemu |
Hana - 2010-09-26 17:11:22 |
-Co o nim sądze? Jest głupi. Wszystkim dziewczynom odbija na jego punkcie, nie wiem czemu |
Mitsuki - 2010-09-26 17:11:57 |
-Ja tam nic w nim nie widzę,jest przystojny ale to zwykły ninja,taki jak ty czy ja.Może każda go kocha dlatego ze jest najlepszy w klasie |
Hana - 2010-09-26 17:12:08 |
-Co o nim sądze? Jest głupi. Wszystkim dziewczynom odbija na jego punkcie, nie wiem czemu |
Mitsuki - 2010-09-26 17:13:34 |
-Ja tam nic w nim nie widzę,jest przystojny ale to zwykły ninja,taki jak ty czy ja.Może każda go kocha dlatego ze jest najlepszy w klasie |
Hana - 2010-09-26 17:13:43 |
-Myśli że jest nie wiadomo kim |
Mitsuki - 2010-09-26 17:14:48 |
-Dobra,koniec gadania o nim,nie lubię zbytnio obgadywać ludzi za czyimiś plecami,to co idziemy na Ramen? |
Hana - 2010-09-26 17:15:40 |
-Jasne!! - ucieszył się Shize |
Mitsuki - 2010-09-26 17:17:32 |
-No to idziemy! |
Hana - 2010-09-27 12:19:36 |
-Nie twoja sprawa! |
Mitsuki - 2010-09-27 13:26:12 |
-Ok... |
Hana - 2010-09-27 13:26:46 |
Dobiegłaś szybko do domu |
Mitsuki - 2010-09-27 13:28:54 |
Weszłam do niego. |
Hana - 2010-09-27 13:29:24 |
Następny dzień... |
Mitsuki - 2010-09-27 13:45:29 |
Powoli otworzyłam oczy,wstałam i ubrałam się. |
Hana - 2010-09-27 13:47:06 |
Wkrótce dotarłaś do sali |
Mitsuki - 2010-09-27 13:49:12 |
Usiadłam na swoje miejsce. |
Hana - 2010-09-27 13:56:23 |
6 drużyn już wyszło |
Mitsuki - 2010-09-27 13:57:42 |
Patrzę na kobietę. |
Hana - 2010-09-27 14:03:51 |
Zabrała ze sobą Zippo Inuzuke, Rose Hyuge i Dana Aburame |
Mitsuki - 2010-09-27 14:05:11 |
Patrzę teraz na niego. |
Hana - 2010-09-27 14:09:25 |
Poszli z nim Sassa Yamanaka, Shizuk Nara i Roji Akimichi |
Mitsuki - 2010-09-27 14:13:43 |
-Shize,nie drzyj się...i uspokój. |
Hana - 2010-09-27 14:19:06 |
Gorge siedział spokojnie na swoim miejscu |
Mitsuki - 2010-09-27 14:22:18 |
-Ehh |
Hana - 2010-09-27 14:28:49 |
George zignorował cię |
Mitsuki - 2010-09-27 14:35:41 |
-Dobrze,to wystarczy że go okrzyczysz,bo jeśli zrobisz mu jakiś kawał to uzna cię za głupka. |
Hana - 2010-09-27 14:54:19 |
-Jesteś irytująca - powiedział spokojnie George |
Mitsuki - 2010-09-27 18:13:35 |
Wkurzyłam się. |
Hana - 2010-09-28 11:52:04 |
Udało mu się zablokować twój cios swoją ręką |
Mitsuki - 2010-09-28 14:20:19 |
-A kto powiedział że chce dobrze wypaść?Mam gdzieś co o mnie pomyśli. |
Hana - 2010-09-28 14:22:04 |
-To że jesteś z klanu Uchiha nie oznacza że będziesz lepsza - powiedział spokojnie George |
Mitsuki - 2010-09-28 14:26:00 |
-Jezu co się ciągle czepiacie mojego klanu?! Nie muszę być w nim,a by ci dorównać!Zawsze mogę pozbyć sie tego przeklętego nazwiska!Ciesz się że jesteś w normalnym klanie! |
Hana - 2010-09-28 14:27:50 |
Usłyszeliście chrząknięcie |
Mitsuki - 2010-09-28 14:30:07 |
-No wreszcie się pojawiłeś Sensei,pewnie słyszałeś moje wrzaski co? |
Hana - 2010-09-28 14:35:37 |
-Moje pierwsze wrażenie o was to... jesteście bandą idiotów. A teraz chodzcie za mną |
Mitsuki - 2010-09-28 14:37:03 |
-Dobra,bandę idiotów będzie uczył sensei idiota. |
Hana - 2010-09-28 14:38:35 |
Weszliście na jeden z balkonów akademi |
Mitsuki - 2010-09-28 14:42:41 |
-Ok nazywam się Mitsuki Uchiha,lubię trenować,nie lubię Oczywiście Georga.Co kocham? nic,rodzine to na pewno nie.Nienawidzę mojego nazwiska.Moim celem jest stać się najsilniejszą kunoichi w kraju ognia a marzenia nie mam,nie potrzebne mi bo i tak sie nie spełni. |
Hana - 2010-09-28 14:49:59 |
-Dobrze... - powiedział sensei |
Mitsuki - 2010-09-28 14:51:12 |
-Co zamurowało?No to niech teraz chłopaki się przedstawią. |
Hana - 2010-09-28 14:58:28 |
-Jestem Shize Uzumaki. Najbardziej lubię jeść ramen - najlepszy jest ten który kupował mi sensei Iruka w barze Ichiraki, nienawidzę 3 minut które trzeba odczekać po zalaniu ramenu wrzątkiem. Moje hobby to jedzenie różnych rodzajów ramenu i porównywanie ich. Moje marzenie zostać największym hokage, wtedy ludzie przestaną mnie wyśmiewać i zaczną traktować jakbym był kimś bardzo ważnym |
Mitsuki - 2010-09-28 16:34:13 |
-Boże jakie hobby...ale marzenie Shize twoje się na pewno spełni,jesteś odpowiednim kandydatem do roli hokage,na pewno będziesz kiedyś najlepszym hokage. |
Hana - 2010-09-28 16:37:27 |
-Teraz ty - powiedział do Georga |
Mitsuki - 2010-09-28 16:43:39 |
-O nie nie pozwolę ci zniszczyć mojego klanu!!Szybciej ja zniszczę twój!! |
Hana - 2010-09-28 16:48:09 |
Wasz sensei westchnął |
Mitsuki - 2010-09-28 16:49:41 |
Jestem wkurzona,już więcej się nie odzywam. |
Hana - 2010-09-28 16:51:37 |
-Dobrze, jesteście różni i macie różne cele - przemówił sensei - Jutro czeka was pierwsza misja |
Mitsuki - 2010-09-28 16:52:19 |
-Super,to co możemy już iść do domu? |
Hana - 2010-09-28 16:55:16 |
-Tak, ale jeszcze jedno. Nie jedzcie jutro śniadania |
Mitsuki - 2010-09-28 16:56:18 |
-I tak go nie jem,więc to nic nie zmienia... |
Hana - 2010-09-28 17:02:54 |
George poszedł z zupełnie innym kierunku |
Mitsuki - 2010-09-28 17:04:40 |
Idę powoli zamyślona. |
Hana - 2010-09-28 17:10:23 |
Szłaś przez miasto |
Mitsuki - 2010-09-28 17:43:23 |
Nagle zaburczało mi w brzuchu. |
Hana - 2010-09-29 13:28:36 |
Gdy doszłaś do baru zauważyłaś że siedzi tam twój starszy o 5 lat kuzyn |
Mitsuki - 2010-09-29 14:39:36 |
-O cześć Kaoru! |
Hana - 2010-09-29 14:41:21 |
-Cześć Mitsuki, co słychać w akademii? - zapytał Kaoru |
Mitsuki - 2010-09-29 14:43:21 |
-Nic ciekawego,ukończyłam ją i jestem w drużynie 7. |
Hana - 2010-09-29 14:44:31 |
-Zostałaś już geninem? Może niedługo reaktywujesz Sharingan |
Mitsuki - 2010-09-29 14:47:03 |
-Tak,jestem geninem.Mam nadzieję że niedługo,muszę być silniejsza od Georga Haruno,nie pozwolę zniszczyć mu naszego klanu. |
Hana - 2010-09-29 14:49:35 |
-Słyszałem o nim. Podobno to tegoroczny geniusz. Ale ty masz nad nim przewagę z powodu naszego rodzinnego kekke genkai |
Mitsuki - 2010-09-29 14:53:06 |
-Nawet jak będę miała sharingana,to nie będe go używać zbytnio.Nie potrzebuję go aby być lepszym od Georga,wystarczy że będe dużo trenować.Dorównam mu ze względu na siłę i psychikę a nie z powodu kekkei genkai. |
Hana - 2010-09-29 14:56:00 |
-Jego rodzina nie ma szczególnych i silnych mocy, nawet nie wiem dlaczego jest nazywany geniuszem. Zwykle byli to członkowie naszego klanu bądz klanu Huuga. - skończył jeść kuzyn |
Mitsuki - 2010-09-29 15:01:29 |
-Po prostu klan Haruno jest Utalentowany,nie ma się co dziwić,już prawie dorównują nam i klanowi Hyuuga.a dzieki Georgowi Haruno staną się najsilniejsi.Nawet się ciesze,wreszcie jakaś odmiana a nie wszyscy ciągle gadają w kółko o klanie Hyuuga i Uchiha.Podobno ninja z haruno czasami zostają medykami. |
Hana - 2010-09-29 15:04:03 |
-Klan Haruno nigdy nam nie dorówna, a napewno nas nie przewyższy. Jako jedna z nas powinnaś o tym wiedzieć. Wracajmy już - powiedział i wstał |
Mitsuki - 2010-09-29 15:07:02 |
-Kaoru przestań się wymądrzać,zachowujesz się jak mój ojciec!Klan Haruno na pewno będzie lepszy od nas!Przekonasz się!Mogę im w tym nawet pomóc... |
Hana - 2010-09-29 15:09:22 |
Poszliście w stronę okolic gdzie mieszkał wasz klan |
Mitsuki - 2010-09-29 15:10:57 |
-Nie obchodzi mnie to,znowu będzie gadał z jaką łatwością wykonał tą misje. |
Hana - 2010-09-29 15:13:28 |
-Powinnaś być dumna że jest twoim bratem. W końcu to największa duma naszego klanu |
Mitsuki - 2010-09-29 15:14:55 |
-A niby dlaczego jest największą dumą klanu? |
Hana - 2010-09-29 15:16:40 |
-Przecież wiesz że w wieku 6 lat zdał akademię, Rok później aktywował sharingan a teraz jest członkiem ANBU a ma 16 lat |
Mitsuki - 2010-09-29 15:19:41 |
-Mądrala jedna...Dlatego ojciec ciągle go chwali a mnie sie czepia.Matka o mnie zapomina gdy tylko zauważy swojego ukochanego syneczka Yoru. |
Hana - 2010-09-29 15:21:33 |
-On napewno bardzo cię kocha, tak jak twoji rodzice |
Mitsuki - 2010-09-29 15:27:12 |
-Ta ale nie bardziej niż Yoru.A wracając do Haruno to może im pomogę stać się najsilniejszym klanem. |
Hana - 2010-09-29 15:32:37 |
-Nie mogę ci na to pozwolić w imię naszego klanu, i powiedz co by pomyślał twój ojciec |
Mitsuki - 2010-09-29 15:36:49 |
-Powie to co zwykle,że jestem słabeuszem,a co mi zrobicie jak im pomogę?Wyrzucicie z klanu? |
Hana - 2010-09-29 15:41:33 |
-Skąd mam wiedzieć? |
Mitsuki - 2010-09-29 15:43:08 |
Wchodzę do domu. |
Hana - 2010-09-29 15:44:23 |
Twój kuzyn poszedł dalej do siebie |
Mitsuki - 2010-09-29 15:45:41 |
-Nikogo nie ma?Super. |
Hana - 2010-09-29 15:47:51 |
Zobaczyłaś tam swojego brata |
Mitsuki - 2010-09-29 15:49:54 |
-Hej Yoru... |
Hana - 2010-09-29 15:56:04 |
-Dawno cię nie widziałem Mitsuki... - powiedział ponuro |
Mitsuki - 2010-09-29 15:57:56 |
-Co za trafna uwaga,byłeś na misjach pewnie dlatego.Co taki ponury,zły dzień masz?Zepsułeś misje? |
Hana - 2010-09-29 16:02:44 |
-Dostałem kolejną misję |
Mitsuki - 2010-09-29 16:03:55 |
-To powinieneś się cieszyć,jak zwykle. |
Hana - 2010-09-29 16:06:04 |
-To coś zupełnie innego |
Mitsuki - 2010-09-29 16:08:44 |
-Ehhh... |
Hana - 2010-09-29 16:13:32 |
-Przeraszam, nie mogę... |
Mitsuki - 2010-09-29 16:16:31 |
Podeszłam do niego. |
Hana - 2010-09-29 16:18:21 |
-Mam rozkazy. Muszę je wykonać |
Mitsuki - 2010-09-29 16:23:42 |
-Aha,Rozkazów to zbytnio nikt nie lubi wypełniać.A kto ci dał te rozkazy,Hokage?I jakie są to rozkazy. |
Hana - 2010-09-29 16:25:38 |
-Abym nic nie mówił, to tajna misja |
Mitsuki - 2010-09-29 16:29:02 |
-Szkoda,braciszku,może bym ci pomogła w tej misji. |
Hana - 2010-09-29 16:30:20 |
Chłopak spojrzał na ciebie jakby ze smutkiem i czułością po czym odszedł |
Mitsuki - 2010-09-29 16:31:46 |
-Do zobaczenia później Yoru! |
Hana - 2010-09-29 16:33:23 |
Zobaczyłaś obserwującego miasto Georga |
Mitsuki - 2010-09-29 16:35:16 |
Podchodzę pod ten budynek. |
Hana - 2010-09-29 16:36:48 |
-Nie ma takiej potrzeby - siedział spokojnie George - Idź sobie |
Mitsuki - 2010-09-29 16:40:30 |
-Dobra,myślałam że chcesz aby twój klan był najsilniejszy i najlepszy,chciałam ci pomóc w staniu się lepszym od klanu Uchiha i Hyuuga,jak nie to nie. |
Hana - 2010-09-29 16:42:57 |
-Dam sobie radę sam - George poszedł w drugą stronę |
Mitsuki - 2010-09-29 16:44:39 |
-Kurcze a myślałam że złapie się na to ^^-Pomyślałam. |
Hana - 2010-09-29 16:50:19 |
Chłopak nie zwracał na ciebie uwagi |
Mitsuki - 2010-09-29 16:51:39 |
-E tam ignoruj mnie dalej,i tak nie zmienie zdania. |
Hana - 2010-09-29 16:52:33 |
-Czego ty ode mnie chcesz, jesteś irytująca - szedł dalej nawet na ciebie nie patrząc |
Mitsuki - 2010-09-29 17:03:30 |
-Wiesz co z tym że jestem irytująca to już się zaczynasz powtarzać.Mam pytanie jakie jutsu najlepiej umiesz?I w czym jesteś najlepszy. |
Hana - 2010-09-29 17:08:40 |
-Myślisz że ci to powiem? |
Mitsuki - 2010-09-30 15:05:22 |
-Ehh...jak ty mi nie powiesz to zapytam się kogoś z twojego klanu. |
Hana - 2010-09-30 15:06:04 |
-Oni nic o mnie nie wiedzą |
Mitsuki - 2010-09-30 15:12:28 |
-A masz siostre lub brata?Mogłabym dać im książke z jutsu mojego klanu,to by się wiele z niej nauczyli. |
Hana - 2010-09-30 15:13:48 |
-Nie mam rodzeństwa |
Mitsuki - 2010-09-30 15:15:11 |
-...Nie załamuj mnie... |
Hana - 2010-09-30 15:16:09 |
-Spróbuj - powiedział i odszedł |
Mitsuki - 2010-09-30 15:17:55 |
-Tylko trzeba się dowiedzieć najpierw gdzie on mieszka. |
Hana - 2010-09-30 15:18:29 |
Dotarłaś do domu |
Mitsuki - 2010-09-30 15:20:55 |
Wchodzę do niego. |
Hana - 2010-09-30 15:22:06 |
W domu był twój ojciec z matką |
Mitsuki - 2010-09-30 15:24:12 |
Wchodzę do kuchni. |
Hana - 2010-09-30 15:25:56 |
-Zrobiłam kurczaka - powiedziała mama |
Mitsuki - 2010-09-30 15:28:57 |
-Pychota! |
Hana - 2010-09-30 15:30:34 |
-To prawda że dzieciak ze zwykłego klanu przywyższył w umiejętnościach moje dziecko? |
Mitsuki - 2010-09-30 15:34:15 |
-Tak, a to źle? ^^ Wreszcie jakaś odmiana. |
Hana - 2010-09-30 15:35:24 |
-To niedopuszczalne. Musisz się bardziej starać! Masz go pokonać, rozumiesz? |
Mitsuki - 2010-09-30 15:38:14 |
-Tato,jestem razem z nim w drużynie,Georg nie jest moim wrogiem ani przeciwnikiem.Nie zamierzam z nim rywalizować.Myślałam nawet o tym aby pomóc mu żeby jego klan stał się bardzo silny. |
Hana - 2010-09-30 15:41:24 |
-Nie! Jesteście drużyną ale rywalami, to my jesteśmy najpotężniejszym klanem i tak zostanie. Wniosę do Hokage o zmianę drużyny dla ciebie. Skup się na swoim celu, a nie jego i jego rodziny. |
Mitsuki - 2010-09-30 15:45:28 |
-Nie zgadzam się na zmianę drużyny!Lubię moją drużyną,jestem w niej jeszcze z Shize Uzumaki!Nie chce z Haruno rywalizować! |
Hana - 2010-09-30 15:46:28 |
-Kochanie uspokój się - powiedziała twoja matka |
Mitsuki - 2010-09-30 15:49:21 |
-O co chodzi,co masz do Shize?To fajny i zabawny chłopak.Nie rozumiem dlaczego wszyscy go nie lubią i dlaczego był najgorszy w klasie. |
Hana - 2010-09-30 15:50:23 |
-Tak... - powiedział ojciec - Idź już do siebie musimy porozmawiać zz twoją matką |
Mitsuki - 2010-09-30 15:53:55 |
-Ehh już idę,ale nie zgadzam się i tak abyś przeniósł mnie do innej drużyny. |
Hana - 2010-09-30 15:57:45 |
-Co on sobie myśli! Połączyli och wszystkich - słyszałaś swojego ojca - Przecież wiesz jak to się może skończyć! |
Mitsuki - 2010-09-30 15:59:22 |
-kurcze niech nie mówią tak tajemniczo,bo nadal nie wiem o chodzi z tym Shize. |
Hana - 2010-09-30 16:01:58 |
-Nie podsłuchuj Mitsuki i tak dużo usłyszałaś - stał za tobą twój brat - Nie powinnaś tego słuchać |
Mitsuki - 2010-09-30 16:04:14 |
-Yoru?! |
Hana - 2010-09-30 16:07:37 |
-Wbrew pozorom, nie powinnaś |
Mitsuki - 2010-09-30 16:09:00 |
-Dlaczego?Wyjaśnij mi to. |
Hana - 2010-09-30 16:16:59 |
-Nie mogę. Muszę ruszać na misję |
Mitsuki - 2010-10-01 13:42:36 |
-Na to tajną misje z wypełnieniem rozkazów? |
Hana - 2010-10-01 13:46:22 |
-Tak - wyszedł na balkon w twoim pokoju |
Mitsuki - 2010-10-01 13:50:53 |
Wychodzę za nim. |
Hana - 2010-10-01 13:55:31 |
Nic nie odpowiedział i wyskoczył |
Mitsuki - 2010-10-01 13:57:19 |
-To do zobaczenia po misji Yoru! |
Hana - 2010-10-01 14:02:44 |
Obudziłaś się następnego dnia o 5:00 |
Mitsuki - 2010-10-01 14:04:42 |
Wstaje,ubieram się i wychodzę z pokoju. |
Hana - 2010-10-01 14:05:19 |
W domu było niezwykle cicho |
Mitsuki - 2010-10-01 14:07:26 |
-Co jest?O tej porze mama zawsze była w kuchni i robiła mi śniadanie. |
Hana - 2010-10-01 14:08:07 |
Nikogo nie było w domu |
Mitsuki - 2010-10-01 14:09:11 |
-Szkoda. |
Hana - 2010-10-01 14:10:21 |
Na dworze spotkałaś swoją ciocię (matkę kuzyna z którym rozmawiałaś) |
Mitsuki - 2010-10-01 14:11:42 |
-Witaj ciociu,mam misje ze swoją drużyną. |
Hana - 2010-10-01 14:13:02 |
-To świetnie, życzę powodzenia |
Mitsuki - 2010-10-01 14:14:32 |
-Dzięki,to do zobaczenia ciociu! |
Hana - 2010-10-01 14:21:29 |
Był tam już George |
Mitsuki - 2010-10-01 15:16:36 |
Zatrzymuję się niedaleko niego. |
Hana - 2010-10-01 17:25:24 |
Po 10 min przyszedł Shize bardzo zaspany |
Mitsuki - 2010-10-01 17:32:34 |
-Nie wyspałeś się Shize? |
Hana - 2010-10-01 17:36:00 |
-Wstałem za wcześnie.. - powiedział przecierając oczy |
Mitsuki - 2010-10-01 17:41:14 |
-Aha. |
Hana - 2010-10-01 17:42:28 |
-Yoru? Kto to? - zapytał Shize |
Mitsuki - 2010-10-01 17:45:50 |
-Yoru to mój starszy 18 letni brat,jest w ANBU. Dostał wczoraj misje, i nie wiem dlaczego chodzi teraz smutny i ponury.Zawsze się cieszył że dostaje misje.Może to przez to ze dostał tajny rozkaz... |
Hana - 2010-10-01 17:46:56 |
Minęła godzina |
Mitsuki - 2010-10-01 17:48:29 |
-A Kakashiego senseia nie ma... |
Hana - 2010-10-01 17:50:24 |
George poszedł w kierunku lasu |
Mitsuki - 2010-10-01 17:52:17 |
-Shize chodź,idziemy za tym idiotą.Dopuki kakashiego nie ma,powinniśmy się trzymać razem. |
Hana - 2010-10-01 17:53:22 |
-Odczepcie się - powiedział George |
Mitsuki - 2010-10-01 17:55:46 |
-Ej Georg jak masz z nami problem,to poproś hokage abyś był sam w drużynie! |
Hana - 2010-10-01 17:57:40 |
George poszedł do lasu |
Mitsuki - 2010-10-01 17:58:48 |
-Jak chciałeś do toalety,to trzeba było iść do domu ^_^ |
Hana - 2010-10-01 18:01:47 |
-To nie było śmieszne - powiedział chłopak i usiadł na trawie |
Mitsuki - 2010-10-01 18:04:54 |
-Ehh,jeśli się uśmiechniesz kiedyś to będzie cud. |
Hana - 2010-10-01 18:05:43 |
Minęła kolejna godzina |
Mitsuki - 2010-10-01 18:07:49 |
-Dzień dobry Kakashi sensei. |
Hana - 2010-10-01 18:10:46 |
-No cóż, czarny kot przebiegł mi drogę i musiałem pójść na około |
Mitsuki - 2010-10-01 18:13:25 |
-Ta jasne,czy sensei wierzy w szczęście i pecha,następnym razem usłyszymy że pan się zpóźnij dlatego że nie chciał przejść pod drabiną... |
Hana - 2010-10-01 18:14:47 |
Sensei położył budzik na pniaku |
Mitsuki - 2010-10-01 18:16:18 |
-Dlaczego dwa?! |
Hana - 2010-10-01 18:17:30 |
-Ponieważ jest pewność, że jedno z was napewno nie zda tego testu i wróci do akademi, ale równie dobrze wszyscy możecie oblać |
Mitsuki - 2010-10-01 18:18:46 |
-No to trzeba te dzwonki zdobyć wspólnie,może wtedy cała drużyna przejdzie. |
Hana - 2010-10-01 18:19:55 |
-Zdobędę ten dzwonek - powiedział pod nosem George - Nie będę się z nim bawił |
Mitsuki - 2010-10-01 18:21:47 |
-Nie bądź taki pewny George,to jounin może nawet jedną ręką cię pokonać. |
Hana - 2010-10-01 18:22:41 |
-Przygotujcie się - powiedział Kakashi |
Mitsuki - 2010-10-01 18:23:59 |
Wyjęłam kunaie. |
Hana - 2010-10-01 18:24:53 |
-Teraz! |
Mitsuki - 2010-10-01 18:27:53 |
-Dobra...to jest już dziwne...ej to nie fair ja jeszcze nie mam sharingana! |
Hana - 2010-10-01 18:29:32 |
Kakashi złapał je |
Mitsuki - 2010-10-01 18:31:22 |
Wskakuje na drzewo. |
Hana - 2010-10-01 18:32:12 |
Zauważyłaś George |
Mitsuki - 2010-10-01 18:36:27 |
-A ten pewnie ma już jakiś plan i chce samodzielnie pokonać Kakashiego. |
Hana - 2010-10-01 18:38:00 |
Nagle ujżałaś przed sobą Kakashiego |
Mitsuki - 2010-10-01 18:41:16 |
Ale możliwe że wyczuł moją chakre-Pomyślałam. |
Hana - 2010-10-01 18:42:17 |
Okazało się że to był klon |
Mitsuki - 2010-10-01 18:43:42 |
Jak najszybciej odwracam się i chce zaatakować kakashiego kopniakiem. |
Hana - 2010-10-01 18:45:11 |
Powstrzymuje cię i łapie za nogę |
Mitsuki - 2010-10-01 18:46:45 |
Wykręcam sie i atakuję go drugą,jednocześnie prawą ręką wyciągam z kabury shuriken i rzucam w niego. |
Hana - 2010-10-01 18:47:48 |
Kakashi złapał drugę ręką, a kunai odepchnął gdy cię łapał |
Mitsuki - 2010-10-01 18:49:15 |
-Chłopaki szybko atakujcie go do cholery!! |
Hana - 2010-10-01 18:51:18 |
-Element ognia:Jutsu kuli ognia - George wykonał jutsu |
Mitsuki - 2010-10-01 18:53:00 |
-Kakashi sensei jeśli to niemożliwe to skąd on umie sharinagana? |
Hana - 2010-10-01 18:54:22 |
Kakashi odskoczył |
Mitsuki - 2010-10-01 18:57:20 |
Dlaczego on ma Sharingan?!-Myślę. |
Hana - 2010-10-01 18:59:12 |
George i Kakashi długo walczą na Tajjutsu |
Mitsuki - 2010-10-01 19:00:12 |
-Nie będe im przeszkadzać. |
Hana - 2010-10-01 19:00:57 |
George ponownie zamyka oczy |
Mitsuki - 2010-10-01 19:02:40 |
-Znowu chce uaktywnić sharingan? |
Hana - 2010-10-01 19:03:35 |
-Byakugan - powiedział George |
Mitsuki - 2010-10-01 19:05:14 |
-Dobra,to już jest przesada,aby umieć sharingan i byakugan. |
Hana - 2010-10-01 19:06:03 |
-Kończy ci się chakra - powiedział Kakashi |
Mitsuki - 2010-10-01 19:06:55 |
-Już jest wykończony. |
Hana - 2010-10-01 19:07:35 |
-Dzwonek.. - wydyszał George |
Mitsuki - 2010-10-01 19:09:16 |
-Dzwonek? |
Hana - 2010-10-01 19:10:12 |
George zemdlał z wycieńczenia |
Mitsuki - 2010-10-01 19:12:48 |
Zeskakuję z drzewa i podbiegam do niego. |
Hana - 2010-10-02 06:42:18 |
-Macie jeszcze 3 godziny - powiedział Kakashi - Shize też nie prędko się obudzi |
Mitsuki - 2010-10-02 12:01:25 |
-Więc już sensei walczył z Shize? |
Hana - 2010-10-02 12:08:34 |
-Szkolne błazny zwykle są najsłabsze, łatwo było go pokonać |
Mitsuki - 2010-10-02 12:10:24 |
Więc zostałam tylko ja,jakoś muszę sobie poradzić.Pomyślałam. |
Hana - 2010-10-02 12:16:47 |
Kakashi użył zamiany jutsu i uderzył cię od tyłu |
Mitsuki - 2010-10-02 12:20:44 |
Walnęłam o nie i upadłam na ziemie. |
Hana - 2010-10-02 12:25:59 |
-Tym nic mi nie zrobisz.- on również użył szurikenów i kunai aby powstrzymać twoje |
Mitsuki - 2010-10-02 12:27:34 |
Skierowałam swoją chakrę do nóg i pięści. |
Hana - 2010-10-02 12:34:29 |
Twoja pięć i jego zdeżyły się |
Mitsuki - 2010-10-02 12:36:36 |
-To się nauczę. |
Hana - 2010-10-02 12:39:07 |
Sensei zablokował twoje ataki |
Mitsuki - 2010-10-02 12:41:10 |
Rozglądam się za Kakashim. |
Hana - 2010-10-02 12:45:18 |
Nigdzie go nie widzisz |
Mitsuki - 2010-10-02 12:49:44 |
-Kurcze jakoś muszę się wydostać. |
Hana - 2010-10-02 12:52:06 |
-Przy twoi poziomie, wydostanie się atąd jest niemożliwe - powiedział Kakashi - Wrócę po ciebie, gdy wybije południe |
Mitsuki - 2010-10-02 12:54:37 |
Próbuję ruszyć rękoma. |
Hana - 2010-10-02 12:55:41 |
Jesteś zupełnie zablokowana |
Mitsuki - 2010-10-02 12:57:48 |
-Ej nie powinieneś jeszcze leżeć,jesteś osłabiony. |
Hana - 2010-10-02 13:00:21 |
-Jestem słaby ale musze się trzymać |
Mitsuki - 2010-10-02 13:01:34 |
-To idź zobaczyć co z Shize,bo on też gdzieś leży. |
Hana - 2010-10-02 13:03:45 |
-Najpierw pomogę ci wyjść |
Mitsuki - 2010-10-02 13:05:02 |
-Dobra |
Hana - 2010-10-02 13:07:56 |
Chłopak pomógł ci się wydostać |
Mitsuki - 2010-10-02 13:39:40 |
-Trzeba się pośpieszyć |
Hana - 2010-10-02 15:44:20 |
-Mam jeszcze trochę siły, Byakugan - George zaczął się rozglądać - Mam go, tam! |
Mitsuki - 2010-10-02 16:04:46 |
Biegnę w to miejsce. |
Hana - 2010-10-02 16:06:23 |
Dobiegliście do Shize |
Mitsuki - 2010-10-02 17:36:19 |
Patrzę na niego. |
Hana - 2010-10-03 11:35:57 |
Był nieprzytomny |
Mitsuki - 2010-10-03 11:52:58 |
-Trzeba go jakoś obudzić |
Hana - 2010-10-03 11:53:47 |
-Mamy mało czasu - powiedział George i odszedł w kierunku polany gdzie był Kakashi |
Mitsuki - 2010-10-03 11:56:54 |
-Muszę go jak najszybciej obudzić! |
Hana - 2010-10-03 11:57:34 |
Shize automatycznie otworzył oczy |
Mitsuki - 2010-10-03 11:59:17 |
-Przepraszam,inaczej nie mogłam cię obudzić |
Hana - 2010-10-03 12:00:45 |
Zobaczyłaś że George walczy z Kakashim |
Mitsuki - 2010-10-03 12:01:27 |
-Ej Shize,masz może notki wybuchowe? |
Hana - 2010-10-03 12:03:23 |
-Nie |
Mitsuki - 2010-10-03 12:06:21 |
-A masz pomysł jak pomóc Georgowi w walce z Kakashim? |
Hana - 2010-10-03 12:07:38 |
-Nie mam zamiaru mu pomagać - powiedział Shize i użył klon jutsu - Pora na mnie |
Mitsuki - 2010-10-03 12:11:22 |
-Czekaj Shize!Powinniśmy walczyć z kakashim całą drużyną,może wtedy nam się uda go pokonać! |
Hana - 2010-10-03 12:17:50 |
-Są dwa dzwoneczki, jeden będzie mój - zawołał Shize |
Mitsuki - 2010-10-03 12:22:31 |
-Shize nie bądz egoistą,po prostu całą drużyną pokonamy kakashiego i nikt nie weźmie dzwoneczków!Nikt z nas nie cofnie się do akademii! |
Hana - 2010-10-03 12:24:47 |
Shize ruszył na Kakashiego |
Mitsuki - 2010-10-03 12:28:08 |
-Eh...jak nie chca działać drużynowo to nie. |
Hana - 2010-10-03 12:31:09 |
Kakashi spokojnie dawał sobie radę z Shize |
Mitsuki - 2010-10-03 12:31:58 |
-Ej George może mu pomożesz?! |
Hana - 2010-10-03 12:33:34 |
-Tylko mi zawadza - powiedział George - A ty to co? |
Mitsuki - 2010-10-03 12:34:51 |
-Ja czekam aż zaczniemy działać jako drużyna.Ale jak na razie widzę że wolicie działać sami i ciągle przegrywać z kakashim. |
Hana - 2010-10-03 12:36:01 |
-Ja przynajmniej dotknąłem dzwoneczka, nie to co ty |
Mitsuki - 2010-10-03 12:38:35 |
-A ten dalej o dzwoneczku...Myślisz że po co kakashi pokazał nam że są tylko 2?Chciał na sprawdzić czy będziemy starać się o niej jako drużyną,czy będziemy zachować jak egoiści i każdy sam z nim walczyć będzie.Jeśli sami z nim walczymy to on ma przewage,ale jeśli cała na sza trójka go wspólnie zaatakuję to będziemy my mieli przewagę, |
Hana - 2010-10-03 12:40:24 |
-Niby jak mamy się potem nimi podzielić. Tylko 9 osób z 27 absolwentów zostanie geninami |
Mitsuki - 2010-10-03 12:43:44 |
-Ehh...wam tylko dzwoneczki w głowie |
Hana - 2010-10-03 12:44:36 |
Budzik zadzwonił |
Mitsuki - 2010-10-03 12:47:16 |
Zawracam i idę do kakashiego. |
Hana - 2010-10-03 12:48:07 |
-Tak, wszyscy troje |
Mitsuki - 2010-10-03 12:50:52 |
-No to idę dzisiaj kupić podręczniki do akademii,i poszukać nowego mieszkania. |
Hana - 2010-10-03 12:53:06 |
-Nie zrozumieliście o co chodzi w tym zadaniu - powiedział Kakashi |
Mitsuki - 2010-10-03 12:54:05 |
-No to nam wyjaśnij,o co chodziło w nim. |
Hana - 2010-10-03 12:55:25 |
-Chodziło o współpracę |
Mitsuki - 2010-10-03 12:57:13 |
-No w tym to się sama połapałam,ale nikt nie chciał działać razem. |
Hana - 2010-10-03 13:00:18 |
-Shize - chciałeś działaś sam. Pokazać że jesteś silny, ty George myślałeś że jesteś od nich lepszy, że tylko będą ci przeszkadzać. A ty Mitsuki ciągle powtarzałaś że musicie działać razem, ale nie kiwnęłaś nawet palcem by pomóc Shize, a był tuż obok |
Mitsuki - 2010-10-03 13:03:27 |
Nie odezwałam się. |
Hana - 2010-10-03 13:08:25 |
-To głaz pamięci - wskazał na pobliski kamień - Zapisane są tu imiona niezwykłych ninja |
Mitsuki - 2010-10-03 13:42:06 |
-To znaczy że zginęli w bitwie. |
Hana - 2010-10-03 13:48:39 |
Shize posmutniał |
Mitsuki - 2010-10-03 13:50:04 |
-Czasami ninja oddają życie za wioskę i jej mieszkańców. |
Hana - 2010-10-03 13:55:49 |
-Zgadza się, są tutaj napisane imiona moich najbliższych przyjaciół |
Mitsuki - 2010-10-03 13:57:31 |
-Więc członkowie twojej drużyny sensei nie żyją? |
Hana - 2010-10-03 13:59:25 |
-Nie - powiedział Kakashi - No dobrze, dam wam jeszcze jedną szansę, zjedzcie coś |
Mitsuki - 2010-10-03 14:01:56 |
-Shize chciałeś ukraść jedzenie? |
Hana - 2010-10-03 14:04:25 |
-Byłem głodny, ale to był tylko taki żart! - tłumaczył się Shize |
Mitsuki - 2010-10-03 14:06:53 |
-Aha. |
Hana - 2010-10-03 14:08:10 |
-Zjedzcie, za chwilę wrócę potem spróbujecie jeszcze raz - Kakashi poszedł |
Mitsuki - 2010-10-03 14:11:19 |
-Dobrze. |
Hana - 2010-10-04 13:08:37 |
To samo zrobił George |
Mitsuki - 2010-10-04 13:28:41 |
Po kolejnym odgłosie brzucha Shize,westchnęłam. |
Hana - 2010-10-04 13:30:28 |
-Ale wtedy oblejemy - powiedział Shize |
Mitsuki - 2010-10-04 13:31:41 |
-Spokojnie,Jedz Shize. |
Hana - 2010-10-04 13:34:58 |
-Ale musisz mnie nakarmić, przez te liny nie mogę ruszyć rękoma |
Mitsuki - 2010-10-04 13:36:31 |
-Lepiej być nie mogło... |
Hana - 2010-10-04 13:40:05 |
-Pospiesz się niewiadoma kiedy Kakashi wróci |
Mitsuki - 2010-10-04 13:52:32 |
Karmię go,ale z szybkim tempem. |
Hana - 2010-10-04 13:55:40 |
Przed wami pojawiło się coś w rodzaju tornada |
Mitsuki - 2010-10-04 13:58:47 |
-Jest zasada jeden za wszystkich,wszyscy za jednego,nasz drużyna jest taka że nawzajem sobie pomagamy. |
Hana - 2010-10-04 14:03:26 |
-Stanowicie jedność?! - krzyknął Kakashi - To wasza wymówka?!....hm zdaliście - uśmiechnął się sensei |
Mitsuki - 2010-10-04 14:05:49 |
-Zdaliśmy? |
Hana - 2010-10-04 14:13:15 |
-Ćwiczenia zakończone - powiedział sensei - Wszyscy zdali. Jutro czeka was pierwsza misja drużyno 7 - pokazał wam kciuk do góry |
Mitsuki - 2010-10-04 14:15:22 |
Wyciągam kunaj i przecinam nim liny,którymi jest przywiązany Shize. |
Hana - 2010-10-04 14:17:18 |
Wszyscy rozeszli się do domów |
Mitsuki - 2010-10-04 14:19:59 |
Idę do swojego domu. |
Hana - 2010-10-04 14:22:00 |
Weszłaś do domu |
Mitsuki - 2010-10-04 14:25:17 |
-Hej mamo,Hej tato. |
Hana - 2010-10-04 14:34:33 |
-Witaj Mitsuki - powiedział zmartwiony tata |
Mitsuki - 2010-10-04 14:41:57 |
-Co się dzieje?Mamo czemu jesteś smutna? |
Hana - 2010-10-04 14:50:59 |
-Twój brat zginął na misji - powiedział poważnie twój ojciec |
Mitsuki - 2010-10-04 14:51:57 |
Wstrząsnęło mną. |
Hana - 2010-10-04 14:54:06 |
-Starszy brat twojego przyjaciela, tego z klanu Haruno |
Mitsuki - 2010-10-04 14:55:07 |
-Ale jak to się stało?!Dlaczego?! |
Hana - 2010-10-04 14:59:20 |
Twoi rodzice milczeli |
Mitsuki - 2010-10-04 15:01:16 |
Nadal płaczę. |
Hana - 2010-10-04 15:02:56 |
Przez przypadek wpadłaś na kogoś |
Mitsuki - 2010-10-04 15:04:25 |
Wstaję z ziemi. |
Hana - 2010-10-04 15:05:20 |
Usłyszałaś jeszcze cichy szept Georga |
Mitsuki - 2010-10-04 15:07:17 |
Poleciały mi łzy po policzkach. |
Hana - 2010-10-04 15:08:47 |
Wbiegłaś do parku |
Mitsuki - 2010-10-04 15:11:12 |
Zauważyłam ławeczkę i usiadłam na niej. |
Hana - 2010-10-04 15:13:02 |
Usłyszałaś że ktoś wykonuje silne ciosy na sali treningowej |
Mitsuki - 2010-10-04 15:15:25 |
-Kto tam jest? |
Hana - 2010-10-04 15:19:18 |
Był na niej George |
Mitsuki - 2010-10-04 15:21:26 |
Obserwuję go. |
Hana - 2010-10-04 15:28:32 |
-Dlaczego taki zostałeś! - uderzał z każdym zdaniem - Zostawiłeś mnie!! |
Mitsuki - 2010-10-04 15:30:55 |
-Powinnam z nim pogadać. |
Hana - 2010-10-04 15:32:00 |
-Czego chcesz?! |
Mitsuki - 2010-10-04 15:33:23 |
Przestraszyłam się i cofnęłam do tyłu. |
Hana - 2010-10-04 15:34:06 |
Widziałaś że łzy spływają mu po policzkach |
Mitsuki - 2010-10-04 15:37:25 |
Zatrzymałam się i usiadłam przy wyjściu. |
Hana - 2010-10-04 15:38:20 |
W pewnej chwili Georgowi zabrakło sił i oparł się o słup |
Mitsuki - 2010-10-04 15:40:39 |
Nadal siedzę i patrzę. |
Hana - 2010-10-04 15:41:45 |
-Ciągle tu jesteś? - westchnął |
Mitsuki - 2010-10-04 15:42:56 |
-Tak. |
Hana - 2010-10-04 15:43:43 |
-Przykro mi z powodu twojego brata |
Mitsuki - 2010-10-04 15:47:21 |
-A mi przykro z powodu twojego,wiem że jest ci ciężko,przez to że stał się zły.Podobno był razem z Yoru w drużynie. |
Hana - 2010-10-04 15:48:11 |
-Nienawidzę go |
Mitsuki - 2010-10-04 15:51:33 |
-Ale przyznaj zanim był zły kochałeś go,a teraz nadal go kochasz i jednocześnie nienawidzisz za to że cię zostawił. |
Hana - 2010-10-04 15:52:34 |
-Zniszczę go, muszę być silniejszy od niego |
Mitsuki - 2010-10-04 15:55:25 |
-Heh a ja jeszcze 5 minut temu myślałam tylko na zemście na nim. |
Hana - 2010-10-04 15:56:52 |
-Nie wiesz kim jestem, i mnie nie zrozumiesz |
Mitsuki - 2010-10-04 16:00:48 |
-Jesteś...Mścicielem.Żyjesz tylko tym aby zniszczyć swojego brata. |
Hana - 2010-10-04 16:42:10 |
-To niedokońca mój cel |
Mitsuki - 2010-10-04 16:45:35 |
-A jaki jest twój cel? |
Hana - 2010-10-04 16:51:26 |
-Powiedziałem już kiedyś |
Mitsuki - 2010-10-04 16:54:35 |
-No tak chcesz aby twój klan był najsilniejszy w całej wiosce i sprawić by klan Hyuuga i Uchiha zostały zniszczone...Z niszczeniem mojego klanu idzie ci szybko,właśnie zginąła duma naszego klanu i najsilniejszy...Ja jestem najsłabsza więc klan Uchiha można uznać za zniszczony. |
Hana - 2010-10-04 16:59:20 |
-Nie wiesz wszystkiego - George poszedł do wyjścia |
Mitsuki - 2010-10-04 17:00:38 |
Wstałam. |
Hana - 2010-10-04 17:01:30 |
George spojrzał na ciebie ze złością |
Mitsuki - 2010-10-04 17:03:10 |
Walnęłam pięścią w ścianę. |
Hana - 2010-10-04 17:06:16 |
Doszłaś szybko do domu |
Mitsuki - 2010-10-04 17:07:11 |
Weszłam do niego. |
Hana - 2010-10-04 17:08:03 |
-Chodź na kolację - zawołała twoja mama |
Mitsuki - 2010-10-04 17:11:45 |
-Dobrze. |
Hana - 2010-10-04 17:14:11 |
-Dziś w nocy - powiedziała twoja mama - Ojciec poszedł do lorda Hokage. Powiedział że również będzie |
Mitsuki - 2010-10-04 17:17:01 |
-Aha...Rozmawiałam z Georgiem Haruno,to brat tego co zabił Yoru. |
Hana - 2010-10-04 17:22:19 |
-Ja też nie, zawsze był wesoły. Kiedy dowiedział się o tej misji był bardzo smutny |
Mitsuki - 2010-10-04 17:24:52 |
-Pewnie dlatego że miał za zadanie zabić swojego przyjaciela... |
Hana - 2010-10-04 17:26:42 |
-To prawda, nikt nie był mu bliższy. Nawet ja czy twój ojciec |
Mitsuki - 2010-10-04 17:33:51 |
-I co teraz będzie z naszym klanem? |
Hana - 2010-10-04 17:34:32 |
-To że zmarł twój brat nie oznacza że klan się rozpadł |
Mitsuki - 2010-10-04 17:36:30 |
-Ale on był dumą naszego klanu... |
Hana - 2010-10-04 17:42:06 |
-To prawda, ale teraz jesteś nią ty |
Mitsuki - 2010-10-04 17:44:43 |
-Co?!Ale ja jestem najsłabsza w naszym klanie.E dodatku zobaczyłam że George Haruno umie jednocześnie byakugan i sharingan.Nigdy nie będe lepsza od niego! |
Hana - 2010-10-05 11:24:25 |
-Nie doceniasz się, tamten chłopiec... to poprostu jego kekkei genkai |
Mitsuki - 2010-10-05 13:53:54 |
-Kekkei genkai?To klan haruno ma takie kekei genaki że umie sharingan i byakugan? |
Hana - 2010-10-05 14:03:42 |
-Twój przyjaciel, nie urodził się w klanie Haruno, ale to chyba nie ja powinnam ci o tym mówić |
Mitsuki - 2010-10-05 15:19:55 |
-Co,jak to to w jakim klanie sie urodził?Powiedz mi chociarz to! |
Hana - 2010-10-05 15:21:05 |
-On nie miał klanu |
Mitsuki - 2010-10-05 15:29:37 |
-Jak to?Wytłumacz mi to. |
Hana - 2010-10-05 15:30:44 |
-Chyba nie jestem odpowiednią osobą by ci o tym opowiadać, połóż się. Obudzę cię na pogrzeb |
Mitsuki - 2010-10-05 15:34:08 |
-A kto może mi o tym powiedzieć? |
Hana - 2010-10-05 15:36:24 |
-Może twój kolega - zaczęła zmywać |
Mitsuki - 2010-10-05 15:38:24 |
-On mi nic nie powie,sama będę musiała się dowiedzieć |
Hana - 2010-10-05 15:41:20 |
-Obudź się kochanie - obudziła cię mama - Pogżeb zacznie się za 10 min |
Mitsuki - 2010-10-05 16:15:15 |
-Już wstaję |
Hana - 2010-10-05 16:16:11 |
Wyszliście z domu |
Mitsuki - 2010-10-05 16:18:08 |
-Cześć Kaoru... |
Hana - 2010-10-05 16:19:01 |
-Nie płaczesz? - zapytał cicho Kaoru |
Mitsuki - 2010-10-05 16:20:11 |
-Już się dosyć wypłakałam,zamierzam być twarda.A ty? |
Hana - 2010-10-05 16:23:24 |
-Mimo że to był mój kuzyn nie znałem go dobrze, więc nie mogę za nim tęsknić, a propo jest tu ktoś - wskazał na oddaloną postać |
Mitsuki - 2010-10-05 16:31:45 |
-Czekaj,zobaczę kto to. |
Hana - 2010-10-06 13:56:54 |
Postać oddalała się |
Mitsuki - 2010-10-06 17:19:52 |
Pobiegłam za nią. |
Hana - 2010-10-07 13:14:51 |
Dogoniłaś tą osobę |
Mitsuki - 2010-10-07 14:00:51 |
Patrzę kto to. |
Hana - 2010-10-07 14:07:31 |
Był to George |
Mitsuki - 2010-10-07 14:58:31 |
-George...przyszedłeś na pogrzeb? |
Hana - 2010-10-07 15:03:04 |
-Nie, przyszedłem na cmentarz. Nie wiedziałem że to dziś jest pogrzeb twojego brata |
Mitsuki - 2010-10-07 15:11:15 |
-Ta dopiero godzinę temu się o tym dowiedziałam,mama chciała pewnie jak najszybciej mieć już go za sobą.Hokage też już pewnie przybył,tak samo jak cały klan. |
Hana - 2010-10-07 15:12:40 |
-Tak, tego nie da się poprostu nauczyć |
Mitsuki - 2010-10-07 15:13:35 |
-Więc to prawda że nie urodziłeś się w klanie Haruno... |
Hana - 2010-10-07 15:17:08 |
-Nigdy tego nie ukrywałem |
Mitsuki - 2010-10-07 16:41:59 |
-O nic nie więcej nie będę cię już pytać. |
Hana - 2010-10-07 17:01:07 |
-Jesteśmy spokrewnieni - powiedział i zaczął iść |
Mitsuki - 2010-10-07 18:03:04 |
-Jak to?...muszę się mamy o to zapytać. |
Hana - 2010-10-08 11:22:42 |
Pogrzeb zakończył się po 2 godzinach |
Mitsuki - 2010-10-08 13:19:49 |
-Długo on trwał... |
Hana - 2010-10-08 13:22:25 |
Twoi rodzice szli za tobą |
Mitsuki - 2010-10-08 13:23:51 |
-Mamo to prawda że jesteśmy z Georgiem spokrewnieni? |
Hana - 2010-10-08 13:30:19 |
Twoja matka spojrzała na twojego ojca |
Mitsuki - 2010-10-08 16:58:22 |
-Mam dość tych tajemnic,powiedzcie mi wszystko!! |
Hana - 2010-10-08 17:00:32 |
-To nie jest coś czym nasz klan może się chwalić, było to 8 lat temu... |
Mitsuki - 2010-10-08 17:02:30 |
Słucham. |
Hana - 2010-10-08 17:10:56 |
-Nie, to zaczeło sie jeszcze wcześniej.. dokładnie 18 lat temu. Pewna kobieta z klanu Uchiha zakochała się w mężczyźnie z klanu Hyuga. Ich miłość była niedozwolona, była traktowana jako zdradę. Jednak nikt się o tym nie dowiedział. Kobieta miała przyjaciela z naszego klanu i powiedziała że ma z nim dziecko. Jednak chłopiec tak naprawdę był synem tamtego Hyugi. Jej przyjaciel o tym wiedział i poprostu chciał jej pomóc, później urodził sie drugo chłopczyk. Gdy młodszy skończył 5 lat u starszego pojawiło się kekkei genkai i wszystko wyszło na jaw |
Mitsuki - 2010-10-08 17:13:34 |
-Kim była ta kobieta?Georg jest starszym synem,a kto jest młodszym.I co się stało gdy wszystko wyszło na jaw? |
Hana - 2010-10-08 17:16:31 |
-Ta kobieta i mężczyzna z klanu Hyuga zostali zgładzeni za zdradę, każdy przez swój klan. Chłopców jednak Hokage zakazał zabijać. Bracia byli nierozłączni. Zaopiekowali się nimi ludzie z klanu Haruno. George jest młodszym bratem |
Mitsuki - 2010-10-08 17:18:40 |
-Więc sie nie dziwię że George chce zniszczyć klan Hyuuga i Uchiha.Dlaczego jego brat stał się zły?Czeka,czekaj wy też braliście udział w tym udział, w zgładzeniu ich? |
Hana - 2010-10-08 17:20:30 |
Rodzice milczeli |
Mitsuki - 2010-10-09 08:51:38 |
-Odpowiedzcie! |
Hana - 2010-10-09 09:34:34 |
-Jako przywódca klanu musiłem podjąć decyzję - powiedział twój ojciec - Zdrada była nie wybaczalna. Dlatego nie chciałem byś była z nim w drużynie. Napewno będzie chciał pomścić rodziców, a tym samym zniszczyć nasz klan. Ty obejmiesz włkadzę w klanie gdy umrę. Ty jesteś przyszłą głową klanu |
Mitsuki - 2010-10-09 11:29:01 |
-Więc nasz klan jest mordercami rodziców georga i jego brata... |
Hana - 2010-10-09 12:35:07 |
-Nie, nasz klan zabił tylko jego matkę, a ojca klan Hyuga |
Mitsuki - 2010-10-09 15:45:38 |
-To nic nie zmienia,Jesteście mordercami!Nic dziwnego że brat Georga stał się zły! |
Hana - 2010-10-09 15:46:52 |
Rodzice wrócili do domu |
Mitsuki - 2010-10-09 15:48:16 |
-Zamierzam zrobić coś aby sharingan się u mnie pojawił. |
Hana - 2010-10-09 15:49:35 |
-Mitsuki, ale wiesz że Sharingan pojawia się tylko u nielicznych członków naszego klanu. Możliwe że.. |
Mitsuki - 2010-10-09 15:50:54 |
-Możliwe że co? |
Hana - 2010-10-09 15:52:14 |
-Że ty go nie będziesz miała, ja opanowałem go 5 lat temu, ale moi rodzice nie |
Mitsuki - 2010-10-09 15:55:22 |
-Jak to?!Muszę go opanować!Jeśli nie będę go miała,to będę najsłabsza w drużynie!Nic nie umiem oprócz dwóch słabych jutsu! |
Hana - 2010-10-09 15:56:01 |
-No cóż, Sharingan pojawia się w obliczu trudnych wyzwań |
Mitsuki - 2010-10-09 15:57:22 |
-Więc po prostu muszę poczekać?Ej Kaoru a może nauczysz mnie jakiegoś jutsu? |
Hana - 2010-10-09 15:58:06 |
-Ja? W co ja się wpakowałem... |
Mitsuki - 2010-10-09 15:59:48 |
-Proszę!Muszę stać się silniejsza!Nauczyć mnie technik z naszego klanu! |
Hana - 2010-10-09 16:01:46 |
-Jesteś Uchiha więc powinnaś mieć naturę ognia |
Mitsuki - 2010-10-09 16:04:23 |
-No powinnam...ale zawsze można sprawdzić jaką mam naturę prawda? |
Hana - 2010-10-09 16:05:50 |
-Tak, tak no ale cóż i tak myślę że nie nadaję się na twojego trenera |
Mitsuki - 2010-10-09 16:07:37 |
-A kto inny może mnie trenować,jak nie ty? |
Hana - 2010-10-09 16:08:59 |
-Może twój sensei |
Mitsuki - 2010-10-09 16:10:50 |
-No dobra zapytam go,zaraz czy mi sprawdzi jaką mam naturę. |
Hana - 2010-10-10 07:20:50 |
-Jest środek nocy! Zaczekaj do rana - powiedział |
Mitsuki - 2010-10-10 14:54:38 |
-No tak...to ja już lepiej pójde spać,Do jutra Kaoru! |
Hana - 2010-10-10 14:56:58 |
-Do jutra - został na polu Kaoru |
Mitsuki - 2010-10-10 14:58:39 |
Biegnę do domu. |
Hana - 2010-10-10 15:00:02 |
Gdy weszłaś do domu było zupełnie cicho |
Mitsuki - 2010-10-10 15:02:07 |
-Pewnie wszyscy śpią. |
Hana - 2010-10-10 15:09:12 |
Gdy weszłaś przypomniałaś sobie jak twój brat odbył z tobą rozmowę, gdzie obiecał ci że z tobą potrenuje gdy tylko wróci |
Mitsuki - 2010-10-10 15:13:49 |
-Yoru...złamałeś obietnice.Nie potrenujesz ze mną. |
Hana - 2010-10-10 15:17:30 |
-Było mu trudno, bo był to jego najlepszy przyjaciel. Dlatego był smutny - przypomniałaś sobie słowa matki |
Mitsuki - 2010-10-10 15:21:08 |
-Cholera! |
Hana - 2010-10-10 15:26:47 |
Pomyślałaś o Georgu |
Mitsuki - 2010-10-11 14:29:56 |
-Wiem jedno.Nie mogę dopuścić aby taka sama się sytuacja powtórzyła.Muszę stać się silniejsza. |
Hana - 2010-10-11 14:30:58 |
Pokój wydawał ci się bardzo pusty |
Mitsuki - 2010-10-11 14:31:44 |
-Jak Yoru nie ma,to dużo się zmienia. |
Hana - 2010-10-11 14:32:02 |
Następny dzień |
Mitsuki - 2010-10-11 15:21:56 |
Obudziłam się,wstałam,ubrałam i wyszłam z pokoju. |
Hana - 2010-10-11 15:23:25 |
W kuchni była już twoja mama |
Mitsuki - 2010-10-11 15:24:09 |
-Tak. |
Hana - 2010-10-11 15:25:19 |
-Nie miej żalu do ojca za to zrobił |
Mitsuki - 2010-10-11 15:26:23 |
-Ale mógł podjąć inną decyzje. |
Hana - 2010-10-11 15:29:21 |
-To było dla niego ciężkie, to była trudna decyzja. Pomyśl co by było gdyby narodził się nowy klan. Dużo potężniejszy od wszystkich innych nikt nie dał mu rady. Mógłby spróbować zniszczyć wioskę i objąć rządy, trzeba było temu zaradzić |
Mitsuki - 2010-10-11 15:32:16 |
Po chwili namysłu. |
Hana - 2010-10-11 15:33:43 |
-Mam prośbę, twój kuzyn nie wrócił wczoraj do domu czy możesz go poszukać? |
Mitsuki - 2010-10-11 15:35:30 |
-Dobrze już idę go poszukać. |
Hana - 2010-10-11 15:39:44 |
Na polu treningowym nikogo nie było |
Mitsuki - 2010-10-11 15:40:58 |
-Tutaj go nie ma,poszukam go w centrum wioski,a później na sali treningowej. |
Hana - 2010-10-11 15:41:28 |
Przeszukałaś całe miasto |
Mitsuki - 2010-10-11 15:43:12 |
-Gdzie on jest? |
Hana - 2010-10-11 15:44:40 |
Tam również go nie było |
Mitsuki - 2010-10-11 15:45:35 |
Kieruję się do bram wioski. |
Hana - 2010-10-11 15:48:40 |
Doszłaś do bramy |
Mitsuki - 2010-10-11 15:49:59 |
-Aż za cicho. |
Hana - 2010-10-11 15:53:09 |
Nie było nic szczególnego |
Mitsuki - 2010-10-11 15:54:13 |
Idę głębiej w las,aby się rozejrzeć. |
Hana - 2010-10-11 16:00:16 |
Zobaczyłaś nacięcia na drzewach |
Mitsuki - 2010-10-11 16:01:45 |
-Ktoś tu walczył? |
Hana - 2010-10-11 16:03:15 |
Zobaczyłaś na ziemi zaschniętą krew |
Mitsuki - 2010-10-11 16:04:53 |
-Na pewno ktoś tu walczył,kilka dni temu. |
Hana - 2010-10-11 16:10:54 |
Zobaczyłaś na drzewie nacięcia z których było coś napisane |
Mitsuki - 2010-10-11 16:42:20 |
Podchodzę bliżej,i próbuję rozczytać co jest napisane. |
Hana - 2010-10-11 16:44:28 |
Sharingan Yoru |
Mitsuki - 2010-10-11 16:46:04 |
-Co!? |
Hana - 2010-10-11 16:49:02 |
-A więc tu jesteś - zobaczyłaś kuzyna na tym drzewie - To tu zginął Yoru |
Mitsuki - 2010-10-11 16:59:14 |
-Tutaj... |
Hana - 2010-10-11 17:02:25 |
-Był nazywany Sharingan przez przyjaciół. A to znak że to była walka pomiędzy najbliższymi sobie osobami |
Mitsuki - 2010-10-11 17:04:05 |
-Walka na śmierć i życie. |
Hana - 2010-10-11 17:05:45 |
-Znałem ich obydwóch. Nie wierzę że Math mógł to zrobić |
Mitsuki - 2010-10-11 17:07:54 |
-Więc się nazywał Math? |
Hana - 2010-10-11 17:09:05 |
-Tak, był niezwykły. Bardzo się zmienił, ale chyba nie aż tak aby go zabić. Mam przeczucie.. |
Mitsuki - 2010-10-11 17:09:41 |
-Jakie przeczucie? |
Hana - 2010-10-11 17:10:33 |
-Że Yoru nadal żyje |
Mitsuki - 2010-10-11 17:12:13 |
-Yoru żyje?! Jeśli żyje,to musimy go znaleźć! |
Hana - 2010-10-11 17:13:54 |
-Ja to zrobię, wracaj do wioski czy nie miałaś trenować? |
Mitsuki - 2010-10-11 17:18:11 |
-Miałam,ale powiedz mi jeszcze jedną rzecz dlaczego Math stał się zły? |
Hana - 2010-10-11 17:19:16 |
-To... skąplikowane |
Mitsuki - 2010-10-11 17:21:49 |
-To idę na trening.Ale obiecaj mi że wszystko mi powiesz gdy wrócę. |
Hana - 2010-10-12 13:05:46 |
-Nie mogę ci tego obiecać |
Mitsuki - 2010-10-12 14:18:00 |
-Dlaczego? |
Hana - 2010-10-12 14:25:01 |
-Nigdy nie wiadomo co się stanie |
Mitsuki - 2010-10-12 14:28:47 |
-No dobrze,jak wrócisz to mi i tak powiesz. |
Hana - 2010-10-12 14:32:54 |
Nagle wpadłaś na Shize |
Mitsuki - 2010-10-12 14:40:25 |
-O cześć Shize |
Hana - 2010-10-12 14:52:09 |
-O Mitsuki! Cześć, gdzie tak pędzisz? |
Mitsuki - 2010-10-12 15:16:58 |
-Właśnie szukam kakashiego,aby nauczył mnie jakiegoś jutsu. |
Hana - 2010-10-12 15:17:39 |
-Słyszałem że musiał pójść na misję, też po to go szukałem |
Mitsuki - 2010-10-12 15:32:45 |
-aha,czyli na razie nie mamy żadnej misji. |
Hana - 2010-10-12 15:35:05 |
-No raczej nie, ej a może umówisz się ze mną na randkę! |
Mitsuki - 2010-10-12 15:36:27 |
-no...dobra,jestem głodna więc chodźmy do ichiraku. |
Hana - 2010-10-12 15:41:54 |
-Czyli to randka?! |
Mitsuki - 2010-10-12 15:44:48 |
-może tak,może nie,to takie zwykłe przyjacielskie spotkanie. |
Hana - 2010-10-12 15:48:10 |
Po drodze zobaczyłaś Georga |
Mitsuki - 2010-10-12 15:50:32 |
Obserwuję go idąc. |
Hana - 2010-10-12 15:54:03 |
George szedł w kierunku części wioski należącej do Hyuga |
Mitsuki - 2010-10-12 15:55:58 |
-Stamtąd pochodził jego ojciec... |
Hana - 2010-10-12 15:59:43 |
Doszliście do Ichiraku |
Mitsuki - 2010-10-12 16:07:04 |
Usiadłam i również zamówiłam ramen. |
Hana - 2010-10-12 16:08:24 |
Shize szybko zjadł 4 miski |
Mitsuki - 2010-10-12 16:10:29 |
Jem powoli swoje ramen. |
Hana - 2010-10-12 16:14:01 |
Shize zapłacił |
Mitsuki - 2010-10-12 16:16:33 |
Nadal jem. |
Hana - 2010-10-12 16:17:32 |
-Byłem głodny, słyszałem że twój brat zginął |
Mitsuki - 2010-10-12 16:18:23 |
Zjadłam i odłożyłam ramen. |
Hana - 2010-10-12 16:19:49 |
-A czy to prawda.. że.. no.. zabił go brat Georga? |
Mitsuki - 2010-10-12 16:25:10 |
-Jeśli chodzi o to kto go zabił,to nie powinno cię obchodzić Shize.Każdy mógł go zabić. |
Hana - 2010-10-12 16:27:48 |
-Przepraszam Mitsuki, nie chciałem cię urazić |
Mitsuki - 2010-10-12 16:29:56 |
-Nie uraziłeś Shize,po prostu nie chcę o tym mówić. |
Hana - 2010-10-12 16:31:02 |
-No dobra - Shize poszedł do siebie |
Mitsuki - 2010-10-12 16:32:09 |
Idę do domu. |
Hana - 2010-10-12 16:34:24 |
Po drodze zobaczyłaś Georga |
Mitsuki - 2010-10-12 16:35:24 |
Obserwuję go. |
Hana - 2010-10-12 16:39:39 |
Zauważył cię |
Mitsuki - 2010-10-12 16:41:11 |
-A trzeba było się ukryć ^^ |
Hana - 2010-10-12 16:42:26 |
George poszedł dalej |
Mitsuki - 2010-10-12 16:42:49 |
Idę powoli za nim. |
Hana - 2010-10-12 16:44:58 |
-Czemu mnie śledzisz - zapytał George |
Mitsuki - 2010-10-12 16:48:19 |
- po 1 Bo nie mam co robić a po 2 nie śledzę tylko sobie idę za tobą xD A tak wogóle co robiłeś u Hyuuga. |
Hana - 2010-10-13 13:26:27 |
-Byłem u ojca |
Mitsuki - 2010-10-13 17:16:34 |
-Aha... |
Hana - 2010-10-14 06:40:23 |
Zobaczyłaś biegnący do lasu oddział medyków |
Mitsuki - 2010-10-14 07:58:12 |
-Coś się chyba stało. |
Hana - 2010-10-14 08:23:49 |
Wbiegli do lasu |
Mitsuki - 2010-10-14 08:46:05 |
Skaczę na drzewo bliżej medyków,aby zobaczyć kto to. |
Hana - 2010-10-14 08:50:43 |
Zobaczyłaś że był to twój kuzyn |
Mitsuki - 2010-10-14 08:52:05 |
Zeskakuję szybko z drzewa. |
Hana - 2010-10-14 08:56:37 |
Kaoru tylko wykrztusił krew |
Mitsuki - 2010-10-14 08:58:03 |
-Idę z wami!Muszę być przy nim! |
Hana - 2010-10-14 09:00:53 |
Kaoru ledwo oddychał |
Mitsuki - 2010-10-14 09:04:03 |
-Dobrze...Kaoru a możesz ruszać ręką?Jak tak to ją lekko podnieś,jak nie to zaciśnij w pięść. |
Hana - 2010-10-14 09:05:21 |
Kaoru z trudem zwinął palce w pięść |
Mitsuki - 2010-10-14 09:06:09 |
-Boże,kto ci to zrobił... |
Hana - 2010-10-14 09:09:05 |
Twój kuzyn spóścił wzrok |
Mitsuki - 2010-10-14 09:10:58 |
Usiadłam na krześle. |
Hana - 2010-10-14 09:18:33 |
Z pomieszczenia wybiegł jeden z lekarzy i popędził w kierunku innego pomieszczenia |
Mitsuki - 2010-10-14 09:23:37 |
Podniosłam głowę i patrzę na to co się dzieje. |
Hana - 2010-10-14 09:31:51 |
Do pokoju wbiegła kolejna grupa lekarzy |
Mitsuki - 2010-10-14 10:15:31 |
Wstaje. |
Hana - 2010-10-14 11:41:29 |
Zobaczyłaś przez specjalną ścianę, że wszyscy zebrali się przy twoim kuzynie |
Mitsuki - 2010-10-14 11:54:42 |
Podchodzę do ściany. |
Hana - 2010-10-14 12:00:37 |
Wyszedł jeden z lekarzy |
Mitsuki - 2010-10-14 12:01:12 |
-I co z nim?! |
Hana - 2010-10-14 12:01:42 |
-Nie jest dobrze, nie wiem czy damy radę go uratować |
Mitsuki - 2010-10-14 12:07:36 |
-Czy moge jakoś wam pomóc? |
Hana - 2010-10-14 12:12:19 |
-Nie, teraz chłopak odbędzie 5 odzinną operację. Jeżeli się uda przeżyje |
Mitsuki - 2010-10-14 12:17:53 |
-Dobrze... |
Hana - 2010-10-14 12:20:22 |
Zjawił się Hokage |
Mitsuki - 2010-10-14 12:21:50 |
-Hokage?Co tutaj robisz? |
Hana - 2010-10-14 12:24:09 |
-Spokojnie Mitsuki, mam sprawę do załatwienia |
Mitsuki - 2010-10-14 12:28:44 |
-Hokage wiesz może co sie stało Kaoru? |
Hana - 2010-10-14 12:31:19 |
-Najlepsi jonini zostali wysłani by to sprawdzić, w końcu Kaoru był naprawdę silnym ninja. Jego przeciwnik musiał być jednak silniejszy |
Mitsuki - 2010-10-14 12:32:30 |
-Może tym kto go tak zranił był...Math Haruno |
Hana - 2010-10-14 12:34:58 |
-A więc wiesz o nim? |
Mitsuki - 2010-10-14 12:37:11 |
-Tak.Ale może mi wszystko powiesz teraz hokage o nim? |
Hana - 2010-10-14 12:39:02 |
-To nie jest proste. Zwłaszcza dla kogoś, kto zawsze miał kochającą rodzinę, jak ty. Nie zeozumiesz jego uczuć. Tak samo czuje się George. |
Mitsuki - 2010-10-14 12:42:44 |
-To postaram się zrozumieć go.Proszę Hokage powiedz mi wszyystko!Chce Georga zrozumieć! |
Hana - 2010-10-14 12:45:44 |
-Przepraszam cię Mitsuki, muszę z kimś porozmawiać - poszedł dalej |
Mitsuki - 2010-10-14 12:49:09 |
Siedzę dalej na krześle. |
Hana - 2010-10-14 12:53:14 |
Minęły 4 godziny |
Mitsuki - 2010-10-14 12:58:41 |
Wstaje. |
Hana - 2010-10-14 13:03:08 |
Lekarze mieli kiepskie miny |
Mitsuki - 2010-10-14 13:03:48 |
-Co z Kaoru! |
Hana - 2010-10-14 13:06:41 |
-Rozumiem - powiedział Hokage |
Mitsuki - 2010-10-14 13:08:36 |
-Hokage, powiedz mi co z Kaoru! |
Hana - 2010-10-14 13:11:52 |
-Możesz z nim jeszcze porozmawiać |
Mitsuki - 2010-10-14 13:12:57 |
-Hai! |
Hana - 2010-10-14 13:16:10 |
Wyglądał okropnie |
Mitsuki - 2010-10-14 13:18:45 |
-Kaoru... |
Hana - 2010-10-14 13:31:06 |
Otworzył oczy, ale nic nie powiedział |
Mitsuki - 2010-10-14 15:54:59 |
-Kaoru powiedz prosze co się stało. |
Hana - 2010-10-15 13:00:03 |
-Niedługo umrę - powiedział Kaoru |
Mitsuki - 2010-10-15 13:13:58 |
-Dlaczego?Co się stało w lesie? |
Hana - 2010-10-15 13:17:21 |
-Coś o czym nie powinnaś wiedzieć |
Mitsuki - 2010-10-15 13:20:08 |
-Kaoru powiedz mi!Leżysz w szpitalu,a ja nawet nie wiem dlaczego!Czy to coś ma wspólnego z Yoru?Czy on żyję? |
Hana - 2010-10-15 13:22:30 |
-Przepraszam cię, ale akurat ty nie powinnaś o tym wiedzieć |
Mitsuki - 2010-10-15 14:59:38 |
-Ale proszę powiedz mi!! |
Hana - 2010-10-15 15:42:23 |
Kaoru zamknął oczy |
Mitsuki - 2010-10-15 15:55:15 |
-Witaj Hokage. |
Hana - 2010-10-15 15:56:41 |
-Pozwolisz mi porozmawiać z Kaoru? |
Mitsuki - 2010-10-15 15:58:03 |
-Tak. |
Hana - 2010-10-15 16:07:09 |
Usłyszałaś rozmowę lekarzy |
Mitsuki - 2010-10-15 17:51:38 |
-Czyli zostało mu tylko 2 dni życia. |
Hana - 2010-10-16 07:17:27 |
Przy bramie do lasu stało dwóch członków ANBU, którzy nie pozwolili ci przejść |
Mitsuki - 2010-10-16 08:52:46 |
Zawróciłam. |
Hana - 2010-10-16 08:56:39 |
-Nie dostaniesz się do lasu, Hokage zakazał kogokolwiek tam wpuszczać - powiedział jeden z nich |
Mitsuki - 2010-10-16 08:58:16 |
-Dlaczego?! |
Hana - 2010-10-16 09:00:39 |
-W tej chwili odział joninów przeszukuje las |
Mitsuki - 2010-10-16 10:01:26 |
-Dobrze. |
Hana - 2010-10-16 10:02:53 |
Zastałaś tam ojca |
Mitsuki - 2010-10-16 11:25:35 |
-Witaj ojcze... |
Hana - 2010-10-16 14:19:03 |
-Nareszcie, matka się denerwowała |
Mitsuki - 2010-10-16 14:37:28 |
-Kaoru jest w szpitalu. |
Hana - 2010-10-16 14:38:48 |
-Wyruszam przeszukiwać las w poszukiwaniu sprawcy. Zostań w domu, twoja matka jest u ciotki |
Mitsuki - 2010-10-16 14:40:48 |
-A nie mogę ruszyć z tobą? |
Hana - 2010-10-16 14:47:12 |
-Jesteś geninem, nie poradzisz sobie |
Mitsuki - 2010-10-16 14:48:07 |
-No tak zapomniałam że jestem słaba. |
Hana - 2010-10-16 14:52:29 |
Twój ojceic wyszedł |
Mitsuki - 2010-10-16 14:56:00 |
Wstałam i wzięłam ją do ręki. |
Hana - 2010-10-16 15:00:19 |
Pomyślałaś że teraz zostaniesz sama, Kaoru był dla ciebie jak brat. Zawsze cię wspierał i mogłaś z nim szczerze porozmawiać |
Mitsuki - 2010-10-16 18:01:49 |
-Nie chce żebyś umarł tak jak Yoru,ale nic nie mogę zrobić. |
Hana - 2010-10-17 11:43:58 |
Na dworze nikogo nie było |
Mitsuki - 2010-10-17 14:23:33 |
Myślę nad tym jak niezauważalnie przejść obok ANBU,aby dostać się do lasu. |
Hana - 2010-10-17 14:26:32 |
Nagle nadeszły twoja mama i ciocia |
Mitsuki - 2010-10-17 14:54:34 |
Po chwili namysłu. |
Hana - 2010-10-17 14:58:35 |
Poszłyście do szpitala |
Mitsuki - 2010-10-17 15:01:47 |
Wchodzę do sali. |
Hana - 2010-10-17 15:06:53 |
-Mitsuki, mam prośbę |
Mitsuki - 2010-10-17 15:09:22 |
-Jaką? |
Hana - 2010-10-17 15:11:33 |
-Gdy umrę zaopiekuj się Norą |
Mitsuki - 2010-10-17 15:14:09 |
-Dobrze...Coś jeszcze?Jak nie to wychodzę.Nie chce mi sie z tobą przebywać w jednym pokoju,nie lubię osób które nie chcą powiedzieć prawdy. |
Hana - 2010-10-17 15:15:07 |
-I zajmij się naszym dzieckiem, jeżeli jej się coś stanie |
Mitsuki - 2010-10-17 15:16:24 |
-Dzieckiem?Jak to?Jak ono ma na imię? |
Hana - 2010-10-17 15:18:08 |
-Ona jest w ciąży, gdy urodzi chcę aby nie było samo na świecie, jeżeli by się Noarze coś stało |
Mitsuki - 2010-10-17 15:20:55 |
-Dobrze zaopiekuję się tym dzieckiem.Ale mam pytanie jaka to płeć i co z imieniem dla niego. |
Hana - 2010-10-17 15:24:06 |
-Jeżeli będzie to chłopiec niech nazywa się Fugake a jeśli dziewczynka Kuna |
Mitsuki - 2010-10-17 16:15:38 |
-Ok obiecuję że zaopiekuję się twoją dziewczyną i dzieckiem.Gdy już się urodzi nauczę go jak być ninja. |
Hana - 2010-10-17 16:39:16 |
-Dziękuję, a na zakończenie musisz wiedzieć że nie zostaniesz sama. Yoru tak jak myślałem żyje |
Mitsuki - 2010-10-17 16:48:41 |
-Żyję?!Gdzie teraz jest? |
Hana - 2010-10-20 15:38:56 |
-On... - nagle Koaru zadrżał |
Mitsuki - 2010-10-20 16:14:33 |
-Kaoru!Nie umieraj! |
Hana - 2010-10-20 16:15:57 |
Drugi z lekarzy wyprowadził cię poza salę |
Mitsuki - 2010-10-20 16:31:15 |
Siadam na krześle przed salą. |
Hana - 2010-10-20 18:03:51 |
-Moje dziecko.. - płakała twoja ciotka - Mój kochany jedynak |
Mitsuki - 2010-10-21 15:29:37 |
Wstałam i podeszłam do drzwi sali w której leżał Kaoru. |
Hana - 2010-10-21 15:31:51 |
Po chwili wyszli z niej lekarze |
Mitsuki - 2010-10-21 16:08:05 |
-Więc Kaoru nie żyję... |
Hana - 2010-10-21 16:10:21 |
Lekarze odeszli |
Mitsuki - 2010-10-21 16:26:10 |
Szybko wyszłam ze szpitala. |
Hana - 2010-10-21 16:30:43 |
-Kochanie poczekaj - powiedziała twoja matka |
Mitsuki - 2010-10-22 14:04:50 |
-Co mamo? |
Hana - 2010-10-22 14:05:48 |
-Nora musi o się o tym dowiedzieć, postanowiłam że to ja jej powiem, więc ty zajmij się ciotką |
Mitsuki - 2010-10-23 12:49:47 |
-No dobrze |
Hana - 2010-10-23 13:43:16 |
Twojej ciotce drżały usta |
Mitsuki - 2010-10-23 15:51:00 |
-Ciociu,kiedy urządzamy pogrzeb Kaoru? |
Hana - 2010-10-24 11:02:55 |
Twoja ciocia siedziała bez słowa |
Mitsuki - 2010-10-25 13:38:20 |
-Ciociu,wracamy do domu. |
Hana - 2010-10-25 13:41:05 |
-Chcę tu jeszcze zostać, nie mam po co wracać do domu |
Mitsuki - 2010-10-25 16:54:46 |
Stoje obok niej. |
Hana - 2010-10-25 16:57:03 |
-Zemsta nie jest rozwiązaniem - powiedziała twoja ciotka |
Mitsuki - 2010-10-26 14:22:57 |
-Tak,ale winowajca śmierci Kaoru musi zapłacić za jego śmierć! |
Hana - 2010-10-26 14:29:13 |
-Spokojnie - położyła ci rękę na ramieniu |
Mitsuki - 2010-10-28 15:29:54 |
-Ciociu idź do domu, ja muszę iśc do hokage dowiedzieć się czy mamy jakąś misje. |
Hana - 2010-10-28 16:53:27 |
-Dobrze skarbie, ale chciałabym odwiedzić jeszcze Norę |
Mitsuki - 2010-10-29 13:35:18 |
-Ok,mama już poszła do niej. |
Hana - 2010-10-29 17:16:19 |
-Biedactwo, byli tacy zakochani, mieli wielkie plany |
Mitsuki - 2010-10-29 19:04:30 |
-Jakie wielkie plany? |
Hana - 2010-10-30 06:24:25 |
-Chcieli założyć rodzinę, wziąść ślub |
Mitsuki - 2010-10-30 09:08:50 |
-Aha,...ciociu to ja już pójdę do hokage. |
Hana - 2010-10-30 10:15:19 |
-Idź skarbie |
Mitsuki - 2010-10-30 12:53:47 |
Idę do hokage,dowiedzieć się czy ma dla drużyny 7 jakąś misje. |
Hana - 2010-10-30 12:58:40 |
Doszłaś do gabinetu Hokage |
Mitsuki - 2010-10-30 13:49:22 |
Pukam do drzwi. |
Hana - 2010-10-31 07:02:18 |
-Proszę - usłyszałaś głos Hokage |
Mitsuki - 2010-10-31 19:20:47 |
Weszłam. |
Hana - 2010-11-01 07:28:29 |
-Nie, narazie nie możecie wykonywać żadnych misji dopóki nie wróci Kakashi. Jego misja powinna się skończyć do końca tygodnia. Bądź cierpliwa |
Mitsuki - 2010-11-01 09:25:49 |
-Dobrze Hokage,Mam jeszcze dwa pytania.Na temat Yoru i Kaoru. |
Hana - 2010-11-01 11:31:39 |
-Słucham cię |
Mitsuki - 2010-11-01 12:51:43 |
-Czy wiesz coś na temat tego że Yoru jednak żyję?I co się stało w lesie,kto zabił Kaoru? |
Hana - 2010-11-01 12:52:40 |
-Jeteś sprytną dziewczyną, ale pewne rzeczy, są nie pojęte |
Mitsuki - 2010-11-01 13:40:28 |
-Proszę Hokage powiedz mi wszystko co wiesz. |
Hana - 2010-11-02 13:55:02 |
-Kto jest według ciebie najsprytniejszą osobą w wiosce? |
Mitsuki - 2010-11-02 15:02:12 |
-Najsprytniejszą?Hmmm jest wielu ninja sprytnych... |
Hana - 2010-11-02 15:05:31 |
-Pomyśl. Znasz tę osobę, bardzo leniwą ale bardzo sprytną |
Mitsuki - 2010-11-02 15:35:12 |
-Klan Nara? |
Hana - 2010-11-02 15:38:00 |
Hokage uśmiechnął się |
Mitsuki - 2010-11-02 15:54:41 |
-Co Klan Nara,ma wspólnego z moimi pytaniami? |
Hana - 2010-11-02 15:57:19 |
-Może oni będą znać na nie odpowiedź |
Mitsuki - 2010-11-03 16:27:55 |
-Dobrze pójdę do nich,dziękuję hokage za rozmowę. |
Hana - 2010-11-04 15:14:13 |
Wyszłaś od hokage |
Mitsuki - 2010-11-04 15:54:02 |
Idę w kierunku domu klanu Nara. |
Hana - 2010-11-04 15:57:41 |
Doszłas pod ich domy |
Mitsuki - 2010-11-04 17:11:51 |
-Shizuk... |
Hana - 2010-11-05 14:22:27 |
-Czego chcesz? - zapytał |
Mitsuki - 2010-11-05 16:16:07 |
-Mam pytania na temat Yoru Uchiha i Kaoru Uchiha.Wiesz coś o śmierci mojego brata?I czy wiesz co się stało Kaoru w lesie. |
Hana - 2010-11-05 16:18:37 |
-Coś tam słyszałem |
Mitsuki - 2010-11-05 16:20:57 |
-To powiedz co wiesz.Aha i może wiesz też o tym że Yoru jednak żyję? |
Hana - 2010-11-05 16:25:46 |
-Myślę że nie chcesz znać prawdy |
Mitsuki - 2010-11-05 16:26:54 |
-Chce,Nie ważne jaka jest,muszę ją poznać. |
Hana - 2010-11-05 16:32:04 |
-Udało mi się zobaczyć analizy w szpitalu |
Mitsuki - 2010-11-05 16:34:07 |
-I co na nich było? |
Hana - 2010-11-05 16:35:47 |
-Coś zabijało twojego kuzyna od środka. Jakieś płomienie. Nie można ich było ugasić |
Mitsuki - 2010-11-05 16:44:29 |
-Płomienie których nie da się zgasić...wiem!Tylko za Mangekyo Sharingana umie stworzyć czarne plomienie!Ale to by znaczyło że Kaoru zaatakował ktoś z Mangekyo Sharinganem...Co jeszcze wiesz?Coś na temat mojego brata? |
Hana - 2010-11-05 16:45:21 |
-Wiem, że żyje |
Mitsuki - 2010-11-05 16:46:39 |
-Jak?Podobno umarł,był jego pogrzeb. |
Hana - 2010-11-05 16:47:36 |
-Wydaje mi się że to miało zamaskować to że żyje |
Mitsuki - 2010-11-05 16:48:47 |
Po chwili namysłu pytam się. |
Hana - 2010-11-05 16:50:28 |
-Mówiąc szczerze, tak mi się wydaje |
Mitsuki - 2010-11-05 16:51:52 |
-No to możliwe że Hokage o tym wiedział.Tylko dlaczego Yoru zabił Kaoru?I gdzie teraz jest? |
Hana - 2010-11-05 16:55:29 |
-Nie jestem wszechwiedzący |
Mitsuki - 2010-11-05 18:24:19 |
-Dobra,dzięki za pomoc. |
Hana - 2010-11-06 07:48:36 |
Doszłaś do domu |
Mitsuki - 2010-11-06 09:31:45 |
-Cześć Nora... |
Hana - 2010-11-06 09:36:09 |
-Witaj Mitsuki |
Mitsuki - 2010-11-06 09:47:07 |
-Nora,a wiesz czy to będzie chłopiec czy dziewczynka? |
Hana - 2010-11-06 09:48:30 |
-Więc wiesz? |
Mitsuki - 2010-11-06 09:49:14 |
-Tak,Kaoru mi powiedział przed śmiercią. |
Hana - 2010-11-06 09:50:03 |
-Trojaczki, dwóch chłopców i dziewczynka |
Mitsuki - 2010-11-06 11:33:53 |
-To jak dorosną,to może będą razem jedną drużyną.A imiona wybrałaś? |
Hana - 2010-11-07 12:32:35 |
-Nie, jeszcze nie |
Mitsuki - 2010-11-07 15:16:29 |
-A mogę ci pomóc wymyślić imiona dla nich?bo mam już pomysły na imiona.Dla dziewczynki Ayane,a dla chłopaków Haru i Josuke albo jako bliźnięta wszyscy będą mieli na tą samą litere imiona Katsumi,Kyoji i Kei |
Hana - 2010-11-07 15:17:38 |
-Spokojnie, jeszcze dużo czasu |
Mitsuki - 2010-11-07 21:02:18 |
-Przepraszam zapędziłam się trochę.Gdy dorosną i będą już geninami,to może będę ich senseiem. |
Hana - 2010-11-08 13:59:18 |
-Twój brat nie żyje! - krzyknęła twoja matka i w oczach stanęły jej łzy |
Mitsuki - 2010-11-08 15:13:42 |
-Mamo...Kaoru mi powiedział że Yoru żyję. |
Hana - 2010-11-08 15:30:47 |
Zobaczyłaś Georga |
Mitsuki - 2010-11-08 17:16:26 |
Ignoruję go i idę dalej. |
Hana - 2010-11-08 17:18:39 |
Nic się nie działo |
Mitsuki - 2010-11-09 16:12:02 |
Wskakuję na drzewo i obserwuję park. |
Hana - 2010-11-09 16:49:24 |
Nic nie zauważyłaś |
Mitsuki - 2010-11-09 17:13:50 |
Z powodu zmęczenia zasnęłam na drzewie. |
Hana - 2010-11-10 13:28:42 |
Następny dzień |
Mitsuki - 2010-11-10 16:18:43 |
Obudziłąm się i zeskoczyłam z drzewa. |
Hana - 2010-11-10 16:19:04 |
Zauważyłaś że twój ojciec równiez odpiero wracał |
Mitsuki - 2010-11-10 20:26:48 |
-Cześć tato,I jak na misji?Byłam w u hokage i u klanu nara w sprawie Kaoru i |
Hana - 2010-11-11 09:26:00 |
-Nie powinnaś się tym zajmować - powiedział chłodno - Ta sprawa jest zbyt skomplikowana dla ciebie, a klan Nara nie powinien ci o tym opowiadać |
Mitsuki - 2010-11-12 10:56:23 |
-Tato,Yoru jest moim bratem,a Kaoru kuzynem powinnam wiedzieć co się dzieje w naszym klanie!Już się dowiedziałam że możliwe że to Yoru zabił Kaoru!Wiem że czarny ogień od mangekyou sharingan niszczył Kaoru od środka! |
Hana - 2010-11-12 12:35:21 |
-Kakashi powiedział mi że jutro macie pierwszą misję |
Mitsuki - 2010-11-12 14:04:21 |
-Dobrze.A co było tato na twojej misji? |
Hana - 2010-11-12 14:07:29 |
-Musiałem coś zbadać |
Mitsuki - 2010-11-12 14:26:01 |
-Co dokładnie? |
Hana - 2010-11-12 14:29:38 |
-Nie ważne |
Mitsuki - 2010-11-12 18:19:46 |
-Tato!Czemu nie chcesz odpowiadać na moje pytania?!Muszę się dowiedzieć dlaczego Yoru zabił Kaoru! |
Hana - 2010-11-13 07:45:07 |
--Zapomnij o nim. Nie masz już brata |
Mitsuki - 2010-11-13 08:28:11 |
-Jak to?Dlaczego?Proszę tato wyjaśnij mi dlaczego Yoru zabił Kaoru.Czy dołączył do brata Georga? |
Hana - 2010-11-13 08:30:20 |
-Nie zadawaj więcej pytań. Wracaj do domu |
Mitsuki - 2010-11-13 09:31:17 |
-Nie wrócę dopóki mi wszystkiego nie powiesz! |
Hana - 2010-11-13 10:31:41 |
Twój ojciec wszedł do domu |
Mitsuki - 2010-11-13 10:38:15 |
Westchnęłam i poszłam za nim. |
Hana - 2010-11-13 10:45:35 |
-Mitsuki gdzieś ty była kochana - uściskała cię mama |
Mitsuki - 2010-11-13 17:00:45 |
-Przespałam się na drzewie. |
Hana - 2010-11-14 12:25:57 |
-Musisz być zmęczona |
Mitsuki - 2010-11-14 15:16:26 |
-Ta,jestem zmęczona tym że tata nie chce mi powiedzieć prawdy o Yoru! |
Hana - 2010-11-14 17:53:36 |
Zostałaś sama w pokoju |
Mitsuki - 2010-11-14 19:46:15 |
Położyłam się na łóżko i zasnęłam. |
Hana - 2010-11-15 14:03:52 |
Obudziłaś się pod wieczór |
Mitsuki - 2010-11-15 14:52:44 |
Leże na łóżku i myślę o wszystkim. |
Hana - 2010-11-15 15:04:05 |
Leżałaś jeszcze 30 minut |
Mitsuki - 2010-11-16 14:24:14 |
Wstałam i wyszłam z pokoju. |
Hana - 2010-11-16 14:25:11 |
Siedziała tam twoja mama |
Mitsuki - 2010-11-16 20:32:45 |
Podeszłam do lodówki i otworzyłam ją. |
Hana - 2010-11-17 14:24:13 |
-Co masz zamiar robić? |
Mitsuki - 2010-11-17 15:47:02 |
-Niedługo mam misje. |
Hana - 2010-11-17 16:04:29 |
Twoja mama milczała |
Mitsuki - 2010-11-17 20:28:59 |
-Dobrze,gdzie tata? |
Hana - 2010-11-18 14:51:27 |
-Odsypia, miał ciężki dzień |
Mitsuki - 2010-11-19 14:56:31 |
-Rozumiem,pójdę przygotować się na misje. |
Hana - 2010-11-19 17:29:42 |
Zobaczyłaś sklep z bronią |
Mitsuki - 2010-11-19 19:05:19 |
Wchodzę do niego. |
Hana - 2010-11-20 07:58:00 |
Zobaczyłaś kilka jednak wszystkie były bardzo drogie i nie było cię na nie stać |
Mitsuki - 2010-11-20 09:40:30 |
Podchodzę do sprzedawcy. |
Hana - 2010-11-20 09:41:14 |
-Nie to wszystko co mam, jednak za tydzień będzie dostawa |
Mitsuki - 2010-11-20 09:46:12 |
-Rozumiem a ma pan karty wybuchowe,granaty dymne i kastety,oraz Haridoku z zatrutymi igłami? |
Hana - 2010-11-20 09:47:04 |
-Tak wszystko jest na półkach |
Mitsuki - 2010-11-20 13:10:52 |
Patrzę na cene tych przedmiotów. |
Hana - 2010-11-20 13:14:23 |
Wszystko było dosyć tanie |
Mitsuki - 2010-11-20 13:55:14 |
-Kupuję 15 kart wybuchowych,15 granatów dymnych,dwa kastety,haridoku i 15 zatrutych igieł do Haridoku. |
Hana - 2010-11-20 15:30:32 |
-W sumie 60$ |
Mitsuki - 2010-11-20 16:36:45 |
Płacę za nie i wychodzę. |
Hana - 2010-11-20 16:40:23 |
Spotkałaś Uzumakiego |
Mitsuki - 2010-11-20 17:12:08 |
-O hej Shize. |
Hana - 2010-11-21 11:54:14 |
-Cześć - odparł |
Mitsuki - 2010-11-21 14:12:58 |
-Jesteś już przygotowany na jutrzejszą misje? |
Hana - 2010-11-21 15:53:09 |
-No jasne nie mogę się już doczekać |
Mitsuki - 2010-11-21 15:57:03 |
-Ciekawe jakie rangi będzie i na czym będzie polegać ta misja. |
Hana - 2010-11-21 16:06:52 |
-Napewno będzie niebezpieczna |
Mitsuki - 2010-11-23 17:42:02 |
-Tak,dobra ja muszę już isć do domu,do jutra Shize. |
Hana - 2010-11-24 14:06:58 |
Chłopiec poszedł do Ichiraku |
Mitsuki - 2010-11-24 15:24:21 |
Idę do domu. |
Hana - 2010-11-25 15:17:37 |
Minęłaś Georga |
Mitsuki - 2010-11-27 13:10:09 |
Spojrzałam na niego. |
Hana - 2010-11-27 13:13:15 |
Wyglądał jak zwykle |
Mitsuki - 2010-11-27 19:14:33 |
Poszłam dalej do domu. |
Hana - 2010-11-28 11:23:12 |
Dotarłaś do dzielnicy waszej rodziny |
Mitsuki - 2010-11-28 16:01:53 |
-Nasza dzielnica jest duża. |
Hana - 2010-11-28 17:09:58 |
Spotkałaś po drodzę Norę |
Mitsuki - 2010-11-29 15:15:03 |
Podeszłam do niej. |
Hana - 2010-11-29 15:26:43 |
-Witaj Mitsuki, zapowiada się na deszcz |
Mitsuki - 2010-11-29 15:35:03 |
-Tak,Idziesz do nas? |
Hana - 2010-11-29 15:42:54 |
-Nie, właśnie wracam |
Mitsuki - 2010-12-02 15:02:14 |
-Rozmawiałaś z mamą? |
Hana - 2010-12-02 15:25:13 |
-Tak |