Shinobi - stań się jednym z nich

-Kulki prowiantowe - pomyślał Kakashi
-Tak jest, Kiba rusza do akcji - pomyślała sensei Kiby

-Do roboty Akamaru! - Kiba schylił się i pies wskoczył na jego plecy - Zwierzęca mimika: Ludzko zwierzęce klony
Kiba stał się bardziej drapieżny, a Akamaru wyglądał dokładnie jak on

-W jego oczach nagle pojawił się obłęd - powiedział Namikaze - Hej, momencik! On coś wziął to nie fair trzeba go zdyskwalifikować!
-Kulki prowiantowe to tylko narzędzie, są dozwolone - powiedział Hayate
-Aaa marna z ciebie pomoc - powiedział Namikaze

-Nie rozumiem co on tam znwu zjadł? - zapytał Shikamaru
-Kulki prowiantowe - powiedział Choji
-Że co? - zdziwiła się Ino
-Wymyślili je wojskowi dają one tyle energi że żołnierze którzy je wezmą są w stanie walczyć przez 3 dni i noce bez przerwy. Jeśli jednak walka jest zbyt długa może to skutkować podwyrzszoną nerwowością i skrajnym wyczerpaniem

-W tej chwili siła chakry Kiby i Akamaru została co najmniej podwojona - powiedział Choji
-Kończmy to, teraz! - zawołał Kiba
On i Akamaru rzucili sie na Namikaze

-Jutsu na czterech łapach! - zawołał Kiba
Namikaze odskoczył, a Kiba i Akamaru skoczyli na ziemię
Po chwili jeden z nich pobiegł na Namikaze
Namikaze zrobił unik przed ciosem

-Kiepskie wieści dla Namikaze - powiedział sensei Ino, Shikamaru i Chojiego